Urodziła się 7 IX1937 r. we wsi Zagaje Stradowskie, gmina Czarnocin, powiat kazimierski (wówczas powiat pińczowski), obecnie województwo świętokrzyskie. Była córką Stanisława Pachocińskiego i Józefy z Duszyków. Rodzice byli nauczycielami w miejscowej Szkole Podstawowej. Miała dwie siostry: Janinę (1930 – 2010) pielęgniarkę i Halinę (1942 – 1981) nauczycielkę historii oraz brata Stanisława (1944 – 1997) inżyniera. Wobec dzieci rodzice zachowali podejście pedagogiczne, baczne oko wychowawcze i zasady higieny. Później obdarzali tymi przymiotami swoje wnuczęta. Po wojnie, w 1948 r. rodzina przeniosła się do wsi Topola (gmina Skalbmierz), gdzie ojciec został kierownikiem szkoły, a matka nauczycielką.
Maria po ukończeniu szkoły podstawowej w 1950 r., kontynuowała naukę w Liceum Ogólnokształcącym im. Hugona Kołłątaja w Pińczowie. W roku szkolnym 1952/1953 po ukończeniu dziesiątej klasy, z powodu poważnych kłopotów za zdrowiem, zmuszona była przerwać naukę. W 1953 r. ojca przeniesiono na stanowisko kierownika Szkoły Podstawowej w Działoszycach. „Tu uczył również matematyki, na jego lekcjach panowała zawsze dyscyplina – wspominała koleżanka i sąsiadka Marii, Kinga Statowska. – Panią Pachocińską zapamiętałam jako wysoką, elegancką, lubiącą brązy, w ładnych kostiumikach, marynareczkach. Również Maria i córki, odwiedzając dom rodzinny, były bardzo eleganckie, wyróżniały się w Działoszycach pod względem mody, estetyki. Rodzina zamieszkała na ulicy Zakościelnej 3 w budynku po starej szkole, od strony południowej. Ich gospodarstwo domowe odznaczało się ogrodem warzywnym z najpiękniejszymi pomidorami i fasolką szparagową”.
Po rocznej przerwie Maria podjęła dalszą naukę w klasie maturalnej, już w miejscowym LO w Działoszycach. Równocześnie z egzaminem dojrzałości, złożyła egzamin dyplomowy na nauczyciela szkół podstawowych. Kształciła się bowiem równolegle na rocznym kursie pedagogicznym dla uczniów klas XI w Działoszycach (1 IX 1954 – 22 VI 1955). Egzamin ten zdawała przed Państwową Komisją Egzaminacyjną powołaną przez Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej, Wydział Oświaty w Kielcach w zakresie: pedagogiki, metodyki nauczania początkowego, psychologii, higieny szkolnej i społecznej, rysunku z metodyką oraz praktyki pedagogicznej osiągając wszystkie bardzo dobre oceny końcowe.
Jako przodownica nauki i pracy społecznej została przyjęta bez egzaminu na filologię polską w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Opolu. Studiowała tam w l. 1955 – 1959. W tym czasie należała do Związku Młodzieży Polskiej oraz Zrzeszenia Studentów Polskich. Złożyła egzamin dyplomowy z wynikiem bardzo dobrym i 29 VI 1959 r. otrzymała dyplom ukończenia studiów wyższych na Wydziale Filologiczno – Historycznym WSP w Opolu, uzyskując stopień magistra. W czasie studiów zawarła związek małżeński z Czesławem Pawłowskim, również studentem filologii polskiej.
Od 15 VIII 1959 r. wraz z mężem zostali skierowani przez Kuratorium Okręgu Szkolnego Kieleckiego do pracy w Zasadniczej Szkole Zawodowej w Staszowie. Zamieszkali w Rynku pod numerem 26. Początkowo była nauczycielem bibliotekarzem w wymiarze 36 godzin tygodniowo. Przez kolejne dwa lata nauczała języka polskiego i historii w wymiarze 21 godzin tygodniowo.
Na własną prośbę otrzymała przeniesienie do Szkoły Podstawowej i Liceum Ogólnokształcącego w Łopusznie (obie szkoły funkcjonowały w jednym budynku). Nauczała języka polskiego w LO w okresie 15 VIII 1962 – 15 VIII 1965 r. Potem, na własne życzenie i za zgodą Wydziału Oświaty i Kultury Powiatowej Rady Narodowej w Końskich, mgr Maria Pawłowska została przyjęta przez dyrektora (zob.) mgr. Stanisława Wojtaszka do Liceum Ogólnokształcącego w Przedborzu.
Początkowo mieszkała w budynku internatu żeńskiego (obecnie wikariat) przy ul. Kieleckiej 12. W okresie 1 IX 1965 – 31 VIII 1968 r. sprawowała tam również obowiązki wychowawczyni w wymiarze 10 godzin tygodniowo. W dniu 30 VIII 1967 r. w Urzędzie Stanu Cywilnego w Przedborzu zawarła związek małżeński z Janem Koprem (22 VIII 1941 – 5 VIII 1994) magistrem geografii, nauczycielem w miejscowym LO. Profesor Maria przyjęła nazwisko męża i zamieszkali wspólnie w kamienicy Kularskich przy Rynku nr 6. Nieco później w kamienicy (zob.) Czesława Brzechowskiego przy ul. Trytwa 8. Po urodzeniu córki, pracy wychowawcy w internacie w roku szkolnym 1968/1969 mogła poświęcić jedynie 3 godziny tygodniowo. Po oddaniu do użytku we wrześniu 1973 r. nowego koedukacyjnego internatu LO przy ul. Mostowej 37, pp. Koprowie zamieszkali tam w 3-pokojowym mieszkaniu na I piętrze.
Pani profesor posiadaną wiedzą i pełnym zaangażowaniem wpływała na podnoszenie poziomu języka ojczystego. Do zajęć zawsze przygotowana. Często poza programem nauczania, omawiała z uczniami interesujące artykuły z prasy kulturalnej. Przeprowadzała lekcje pokazowe. Organizowała montaże poetyckie, apele poświęcone pamięci poetów i pisarzy np. Władysława Broniewskiego i Stefana Żeromskiego. Kuratorium Okręgu Szkolnego w Kielcach po przeanalizowaniu jej osiągnięć w pracy pedagogicznej, uznało je za wyróżniające i nagrodziło dodatkiem specjalnym dla wybitnych pedagogów za r. 1967 oraz 1968. Ze względu na chore gardło i grożącą utratę mowy rok szkolny 1971/1972 spędziła na rocznym urlopie zdrowotnym.
W 1977 r. w uznaniu jej osiągnięć otrzymała Nagrodę Ministra Oświaty i Szkolnictwa Wyższego II stopnia. Z kolei, w okresie 1 IX 1978 – 31 VIII 1982 r. otrzymywała dodatek specjalny dla nauczycieli przodujących w pracy dydaktycznej i wychowawczej przyznany przez Miejsko – Gminnego Dyrektora Szkół w Przedborzu mgr. Teodora Janiszewskiego.
Angażowała się również w pracę pozalekcyjną. Organizowała systematycznie wyjazdy na spektakle teatralne do Krakowa, Kielc, Łodzi oraz wycieczki szkolne (m.in. Kraków – Zakopane, Góry Świętokrzyskie z Oblęgorkiem). Poziom akademii szkolnych i tych dla środowiska z okazji rocznic, świąt państwowych i spotkań z rodzicami zasługiwał zawsze na uwagę. Była wychowawczynią klas. Prowadziła koło języka polskiego, zajęcia dodatkowe i spotkania pozalekcyjne z uczniami. Przygotowywała młodzież do udziału w konkursach z języka ojczystego, olimpiadach, turniejach recytatorskich. Jej wychowankowie zdobyli szereg czołowych lokat w skali województwa (m. in. w 1987 r. uczennica Renata Baran zajęła I miejsce w Konkursie Recytatorskim im. Edwarda Szymańskiego). Zorganizowała dobrą jak na warunki przedborskie pracownię języka polskiego, o którą bardzo dbała.
Począwszy od 1980 r., kiedy odbyły się pierwsze Ogólnopolskie Spotkania z Poezją Marii Konopnickiej w Przedborzu, jej uczniowie reprezentowali LO w tym konkursie, np. pierwszą laureatką była uczennica Jolanta Sas. Lubiła spędzać czas z młodzieżą. Miała absolwentów, którzy dostawali się na studia filologii polskiej za pierwszym podejściem. Cieszyła się autorytetem grona pedagogicznego, uczniów i rodziców. Sprawowała opiekę nad praktykantami. Znała język rosyjski, w stopniu słabym język niemiecki. Należała do Związku Nauczycielstwa Polskiego.
W 1986 r. przeprowadziła się na osiedle Spółdzielni Mieszkaniowej, ul. Mostowa 28 m. 4, gdzie zamieszkiwała do 2000 r.
W 1991 r. w wieku 54 lat, po 32 latach pracy zawodowej pani profesor Maria Koper przeszła na emeryturę żegnana przez grono pedagogiczne i dyrektora mgr. Jerzego Mnicha. Więź z wychowankami utrzymywała również po ukończeniu przez nich szkoły. Już jako emerytka była chętnie odwiedzana przez uczennice i uczniów, a w kontakcie telefonicznym niejednokrotnie służyła wsparciem, radą i pomocą. W r. 2000 opuściła jednak Przedbórz, przeprowadzając się bliżej córek zamieszkałych w Mińsku Mazowieckim.
Od 2010 r. ze względu na chorobę zamieszkała u córki pielęgniarki Grażyny w Końskich. Odeszła 12 I 2012 r. w Końskich w wieku 74 lat.
Odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi (1980), Medalem 40-lecia PRL (1984) i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1990).
Oboje z mężem Janem Koprem pochowani są na przedborskim cmentarzu. Pani profesor została pożegnana ciepłymi słowami autorstwa dawnych uczennic wygłoszonymi w kościele przez ks. Ilnickiego.
Miała trzy córki które ukończyły studia wyższe: Joannę (ur. 24 XI 1959 r.) magistra inżyniera budownictwa, Grażynę (ur. 20 II 1963 r.) magistra pielęgniarstwa i Alinę (ur. 11 X 1968 r.) magistra ekonomii. Lubiła kolor zielony, konwalie i piosenkę „Mała, błękitna chusteczka” z repertuaru Jerzego Połomskiego. Zawsze pięknie opalona. Do dziś często przywoływana w rozmowach byłych uczniów wspominających czas nauki w przedborskim liceum i odwiedzana na przedborskiej nekropolii.
Małgorzata Maliszewska
Archiwum Zespołu Szkół Ponadpodstawowych w Przedborzu, Akta Marii Pawłowskiej – Koper; relacja Kingi Statowskiej; informacje i fotografie udostępniła Alina Kowalik; informacje autorki.